Jorg lóbi sobie czasem pożygać...
Wiem, że nagłuwek tego posta bżmi trohę dziwnie, ale takie są fakty. Nasz Jorg NIE STETY wymiotował :( mam zdięcie nawet jak ten biedak żyga. :( Jest mi smótno, bo nielóbię paczeć jak moji idolowie są horzy :( Niewiem czy powinnam o tym pisać, ale hodzi mi głuwnie o to rzebyście pisali mu na tłiterze coś w stylu "wracaj do zdrowja Jorg :*", ja tak napisałam,ale oczywiście mósi być to napisane po chispańsku, dla tego ja napisałam tak: "Pato tiene un encanto ovejas Jorg :*:*:*". Ja napisałam sama, bo ja znam świetnie chirzpański, ale wy morzecie sobie pszeułamaczyć w tłómaczu, albo poprosić mnie, bo ja mogę to zrobić za was, tylko wy mósicie mu to wysłać ;) A oto zdięcie naszego biedniuszka blobluszka <3 :
Czysz to niejest smótne?!
Jest, jest i to bardzo :'( No ale pamientajcie rzeby mu o wysyłac na tłiterze, morze dienki nam poczóje się lepiej <3 KOHAM WAS :*wasza...
BOżENkA <3
Czy wy jesteście ślepe? Przecież to jest narysowane w paincie!
OdpowiedzUsuńJednak znasz jakiś język, bo Polski ci nie wychodzi... Ale wiesz wątpie, żeby Jorge się śmiał przy wymiotowaniu! z resztą widać, że to jest zrobione w paincie!
OdpowiedzUsuńEj ty Bożenka odwiedź okulistę.
OdpowiedzUsuńNawet 5-letnie dziecko zauważyło by że to FOTOMONTAŻ.
A po za tym ile ty masz lat aby tego nie widzieć