wtorek, 11 lutego 2014

Jorg lóbi sobie czasem pożygać...

Wiem, że nagłuwek tego posta bżmi trohę dziwnie, ale takie są fakty. Nasz Jorg NIE STETY wymiotował :( mam zdięcie nawet jak ten biedak żyga. :( Jest mi  smótno, bo nielóbię paczeć jak moji idolowie są horzy :( Niewiem czy powinnam o tym pisać, ale hodzi mi głuwnie o to  rzebyście pisali mu na tłiterze coś w stylu "wracaj do zdrowja Jorg :*", ja tak napisałam,ale oczywiście mósi być to napisane po chispańsku, dla tego ja napisałam tak: "Pato tiene un encanto ovejas Jorg :*:*:*". Ja napisałam sama, bo ja znam świetnie chirzpański, ale wy morzecie sobie pszeułamaczyć w tłómaczu, albo poprosić mnie, bo ja mogę to zrobić za was, tylko wy mósicie mu to wysłać ;) A oto zdięcie naszego biedniuszka blobluszka <3 :
Czysz to niejest smótne?! 
Jest, jest i to bardzo :'( No ale pamientajcie rzeby mu o wysyłac na tłiterze, morze dienki nam poczóje się lepiej <3 KOHAM WAS :*
wasza...
                                                              BOżENkA <3

3 komentarze:

  1. Czy wy jesteście ślepe? Przecież to jest narysowane w paincie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jednak znasz jakiś język, bo Polski ci nie wychodzi... Ale wiesz wątpie, żeby Jorge się śmiał przy wymiotowaniu! z resztą widać, że to jest zrobione w paincie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ej ty Bożenka odwiedź okulistę.
    Nawet 5-letnie dziecko zauważyło by że to FOTOMONTAŻ.
    A po za tym ile ty masz lat aby tego nie widzieć

    OdpowiedzUsuń